Dobre obuwie w górach to konieczność, o czym przekonał się niejeden turysta i przewodnik, dla którego jest ono podstawowym narzędziem pracy. Salewa będąca w czołówce outdoorowych firm na świecie co jakiś czas zaskakuje klientów nowymi, praktycznymi produktami. W tym sezonie, jak i poprzednim dużą popularnością cieszą się niskie modele, zwłaszcza Wildfire Edge. Sprawdźmy dlaczego.
Doświadczenia z butami Wildfire Edge
Buty Wildfire charakteryzują się przede wszystkim lekką konstrukcją i jeszcze bardziej elastyczną podeszwą. Mają sportowy design, co przekłada się na ich dużą funkcjonalność w górach. Zdecydowanie różnią się one od klasycznego już modelu MTN Trainer, który został zaprojektowany z myślą o większej stabilności i wsparciu na bardziej wymagających szlakach.
Buty Wildfire firmy Salewa występują w 3 modelach:
- Wildfire
- Wildfire Edge
- Wildfire Edge MID (z wysoką cholewką).
W tym artykule skupimy się na modelu Wildfire Edge, który miałem okazję wielokrotnie przetestować w różnych warunkach pogodowych. Bez wątpienia jest to świetny wybór dla osób ceniących sobie jakość i wygodę. Idealny do hikingu lub speed hikingu, kiedy zależy nam na szybkim przemieszczaniu się po szlaku.
Buty sprawdzą się również bardzo dobrze podczas trekkingu, o ile nie planujemy noszenia zbyt ciężkiego plecaka. Osobiście uważam, że główną zaletą Wildfire Edge jest ich wydajność w bardziej technicznym terenie oraz elastyczność przy wspinaczce na łatwiejszych drogach.
Innowacyjne rozwiązania
Jedną z istotnych zalet propozycji marki Salewa jest zastosowanie oddychającego materiału w cholewce, wykonanej z połączenia skóry zamszowej i mikrofibry. Model Wildfire Edge występuje zarówno w wersji z membraną Gore-Tex (skuteczna ochrona przed wodą), jak i standardowej. Osobiście polecam tę ostatnią, zwłaszcza na okres letni, ponieważ lepiej oddychają, a w przypadku zamoczenia-szybciej schną.
Salewa Wildfire Edge to buty podejściowe zaprojektowane z myślą o stromych i wymagających technicznie górskich szlakach. Jeśli chodzi o komfort użytkowania podczas wspinaczki to z pewnością wyprzedzają konkurencję. Muszę tu wspomnieć o systemie Switchfit, który reguluje pozycję stopy w bucie, dzięki czemu są one bardziej wszechstronne w użytkowaniu.
Podeszwa zewnętrzna Pomoca Speed MTN zapewnia wysoką przyczepność zarówno podczas deszczu, jak i suchej pogody. Buty naprawdę trzymają się skały, co zapewnia poczucie bezpieczeństwa i stabilności. Innowacyjny system 3F stabilizuje kostkę i piętę, dbając o komfort nawet przy dużym wysiłku. Ponadto, zastosowanie materiału Exa Shell w kluczowych miejscach zwiększa odporność na zużycie i chroni stopę przed ostrymi krawędziami skał.
Podeszwa w modelu Wildfire Edge jest mniej sztywna niż w kultowym już MTN Trainer, co sprawia, że buty świetnie nadają się do wspinaczki. Jednak ta sama cecha czyni je mniej wygodnymi do poruszania się na długich dystansach. Osobiście wielokrotnie doświadczyłem zmęczenia stóp po całodziennym chodzeniu po szlaku, zwłaszcza z wypakowanym po brzegi plecakiem.
Czy Wildfire Edge to idealny wybór?
Warto wspomnieć, że buty górskie Salewa Wildfire Edge mają precyzyjny system sznurowania Climbing Lacing, co znacząco ułatwia poruszanie się w trudnym górskim terenie. Dodatkowo, wygodna wkładka MFF, składająca się z dwóch regulowanych części, umożliwia optymalne dopasowanie butów do każdej stopy.
Waga jednego buta w rozmiarze 42 wynosi 422g, co uważam za akceptowalne ze względu na dodatkową stabilność oraz wytrzymałe wzmocnienie w obszarach noska i pięty. Model Wildfire Edge występuje także w wersji wodoodpornej, co może ograniczać jego oddychalność, szczególnie w ciepłe dni. Buty są wytrzymałe, jednak przy intensywnym użytkowaniu zaczną się psuć. W moim przypadku służyły przez dwa solidne sezony letnie, kiedy to nosiłem je niemal codziennie, włączając w to wspinaczkę.
Podsumowując, Wildfire Edge to obuwie podejściowe, które ma niewątpliwie dużo zalet, ale i kilka wad. Stanowi idealny wybór dla pasjonatów outdooru i wspinaczki, którzy kładą nacisk na niezawodność i wszechstronność w trudnych warunkach górskich. Dzięki wyjątkowej przyczepności umożliwia wyjście poza strefę komfortu, otwierając drogę do kolejnych osiągnięć w górach. W moim przypadku się sprawdziły, podobnie jak dla wielu osób, które znam. Uważam, że warto dać im szansę, aby przekonać się, jak wiele korzyści mogą przynieść podczas przygód na szlaku.
Dodaj komentarz